Nareszcie obostrzenia związane z koronawirusem zostały poluzowane, co dało nam możliwość zorganizowania jednodniowego wyjazdu na narty. Nie mogliśmy się tego doczekać, bo chyba każdy miał już dość siedzenia w domu.
W walentynkową niedzielę, 14 lutego z samego rana pojechaliśmy na stok do Spytkowic. Ta wyprawa pozwoliła naszym zapalonym narciarzom chociaż przez chwilę poczuć profity, które daje nam zima. Warunki na szusowanie były znakomite, a humory dopisywały, więc w komplecie wyruszyliśmy na stok. Przywitała nas piękna pogoda, niewielki mróz, pełne słońce oraz bardzo dobrze przygotowane do jazdy trasy.
Po zapoznaniu się z regulaminem na stoku oraz zasadami spowodowanymi pandemią mogliśmy rozpocząć zajęcia. Grupa 15 dzieci pod opieką 4 wychowawców bezpiecznie cieszyła się jazdą na świeżym powietrzu. Każda godzina na stoku była bardzo cenna, gdyż w ostatnim czasie niewiele było okazji do aktywnego spędzania czasu. Był też czas na rozmowy i własny posiłek przy samochodzie, gdyż restauracje wydają posiłki tylko na wynos.
Wszyscy zadowoleni wróciliśmy do Krakowa.
Dobrze wykorzystany czas szybko mija, ale to nic, bo my już planujemy kolejny wyjazd – tym razem do Wisły.
Część kosztów wyjazdu została pokryta ze środków, które otrzymaliśmy od Ministerstwa Sportu z Funduszu Zajęć Sportowych dla Uczniów.
Tekst: Ks. Paweł Centnar, Maciej Basista
Zdjęcia: Ks. Paweł Centnar, Anna Michorczyk

Dofinansowano ze środków Funduszu Zajęć sportowych dla uczniów, których dysponentem jest Minister Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu